Komu wybuchły zęby?
Pierwszym pacjentem, który doświadczył tego nieprzyjemnego doświadczenia w 1817 roku był kapłan Springfield. Nie wiemy jak często korzystał ze szczoteczki do zębów, ale udało się zachować opis osobistych doświadczeń i obserwacji jego dentysty i lekarza: „ Na początku zaczęła go strasznie boleć dolna partia zębów, a potem w zasadzie cała szczęka. Ból był tak silny, że można było oszaleć. Podczas agonii miał biegać tam i z powrotem, na próżno próbując odzyskać normalność, cały czas pocierał głową o ziemię jak wściekłe zwierzę, które próbuje przedostać się czas jest wciśnięty pod ogrodzeniem, a czasem poszedł do źródła i zanurzył głowę głęboko w zimnej wodzie”.
Pamiętajmy, że mówimy o czasach, w których wielu ludzi umierało na próchnicę, szczoteczki elektryczne jeszcze nie istniały, a często na ból zęba nie było żadnej rady i były one bardzo silne – także śmiercionośne! Niestety – wówczas jeszcze nie było takiej higieny jaka jest teraz i szczoteczki nie były popularne, a przecież i w dzisiejszych czasach próchnica niestety nie jednemu z nas spędza sen z powiek. Podczas tego dziwnego – wybuchowego ataku – zęby tego nieszczęśnika miały rozpaść się na kawałki z wielkim hukiem.
Różne przypadki eksplodujących zębów
Ostatnia tego rodzaju "katastrofa dentystyczna" miała nastąpić w 1855 roku. Nagły głośny huk, a zaraz po nim ulga, podobnie jak w innych przypadkach wszystko zaczęło się od zębów trzonowych. Co spowodowało ten gwałtowny wybuch zębów? W artykule z 1860 roku, dentysta Atkinson zaproponował dwa możliwe wyjaśnienia. Pierwszym jest to, że pewna substancja, której głównym składnikiem był cukier spowodowała gwałtowny wzrost ciśnienia w rdzeniu zęba. Hipotezę tę możemy jednak natychmiast wyeliminować, ponieważ opiera się na przestarzałych teoriach naukowych. Naukowcy od lat uważają, że to niemożliwe. Druga hipoteza była bardzo ciekawa i głosiła, że pogorszenie wnętrza zęba doprowadziło do nagromadzenia gazów, które ostatecznie spowodowały eksplozję. Jak było naprawdę. Dzisiejsi dentyści i specjaliści nie mają pojęcia! Prawda jest taka, że trudno cokolwiek stwierdzić na podstawie dostępnych opisów, niestety nic nie zarejestrowano, nie ma konkretnych danych, a we współczesnych czasach nie odnotowano nigdy takiego wybuchu. Pamiętając o tych wydarzeniach warto jednak częściej spoglądać w kierunki szczoteczki do zębów. Nigdy nic nie wiadomo.