kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
W wyniku licznych włamań do mieszkań, pomieszczeń gospodarczych, samochodów czy sprzętu ciężkiego, jego łupem padło paliwo, pieniądze, elektronarzędzia oraz inne wartościowe przedmioty. Podejrzanemu może teraz grozić kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat. Mężczyzna decyzją sądu został tymczasowo aresztowany.
Policjanci z kłodzkiej komendy powiatowej, w wyniku prowadzonych działań operacyjnych, ustalili i zatrzymali mężczyznę podejrzanego o liczne włamania i kradzieże. Zatrzymany, to 22 - letni mieszkaniec tego miasta. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Do zatrzymania doszło po tym, jak funkcjonariusze prowadząc sprawy dotyczące zgłaszanych w okresie sierpień – grudzień br. kradzieży i włamań do samochodów, mieszkań oraz pomieszczeń gospodarczych ustalili, że za tymi przestępstwami stoi jedna osoba.
Jak ustalili funkcjonariusze, zatrzymany dopuścił się na terenie miasta i gminy Kłodzko, co najmniej 21 przestępstw. Ma on na koncie włamania i kradzieże. Włamywał się do samochodów, mieszkań i pomieszczeń gospodarczych. Jego łupem padały przedmioty, które przedstawiały dla niego jakąś wartość.
Ostatniego czynu sprawca dopuścił się w nocy 9 grudnia br. Mężczyzna włamał się do zbiornika w koparce i skradł kilkadziesiąt litrów paliwa. Aby zatrzeć ślady, swoje buty po włamaniu wrzucił do rzeki. Funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli dowód rzeczowy.
22 - latek kradzione przedmioty sprzedawał po ”okazyjnej” cenie napotkanym osobom, a pieniądze przeznaczał na bieżące wydatki. Ponadto policjanci, oprócz włamań i kradzieży, udowodnili zatrzymanemu także posiadanie narkotyków.
W wyniku prowadzonych działań, policjanci odzyskali już część skradzionego mienia, w tym m.in. radioodtwarzacz, telefon komórkowy, część oleju napędowego oraz gotówkę w obcej walucie. Mężczyzna przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Teraz grozić mu może kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze w dalszym ciągu wyjaśniają wszystkie okoliczności związane z przestępczą działalnością zatrzymanego. Sprawdzają też czy ma on na swoim koncie jeszcze inne czyny. Mężczyzna decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.
