Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku, którzy patrolowali miasto i gminę Kłodzko, w tym drogę krajową nr 8, chcąc zatrzymać do kontroli jednego z kierujących podali sygnał do zatrzymania się. Kierowca nie reagując na polecenie cofnął do pobliskiej zatoki po czym zaczął uciekać. Policjanci natychmiast po włączeniu sygnałów świetlnych i dźwiękowych, udali się w pościg za pojazdem uciekającym w kierunku wsi Kamieniec. Kierujący w dalszym ciągu nie reagował na sygnały do natychmiastowego zatrzymania się, wysyłane przez jadących za nim policjantów. Kiedy dojeżdżał już do najbliższego skrzyżowania, natrafił na poruszający się ciągnik rolniczy, który zablokował mu dalszy przejazd. Zdesperowany kierujący jednak nie zakończył dalszej ucieczki.
Po zatrzymaniu pojazdu, włączył wsteczny bieg i środkiem jezdni z dużą prędkością zaczął zbliżać się w kierunku nadjeżdżającego radiowozu. Aby uniknąć zderzenia z uciekającym pojazdem, policjanci zjechali maksymalnie na pobocze oraz do pobliskiego rowu, po czym natychmiast udali się w dalszy pościg za uciekającym, który zawrócił i kontynuował brawurową jazdę.
Kierowca w czasie swojej ucieczki naruszył wielokrotnie przepisy ruchu drogowego. W trakcie pościgu policjanci dogonili i zatrzymali kierowcę. Kierującym okazał się 26-letni mieszkaniec gminy Kłodzko, który tłumaczył, że uciekał, ponieważ ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz wcześniej pił alkohol. Po zbadaniu stanu trzeźwości kierującego okazało się, że ma dopuszczalną dawkę alkoholu w organizmie.
Funkcjonariusze obecnie wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia. Mężczyzna już usłyszał zarzut nie zatrzymania się do kontroli drogowej oraz czynnej napaści na policjantów za co grozić może nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
