Wracał o północy z workiem na plecach. W drodze do domu zatrzymał go patrol policji . Za kradzież grozi kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.
Policjanci pełniąc nocny patrol na terenie Kłodzka zauważyli mężczyznę, który niósł na plecach worek. Podeszli do niego i sprawdzili co się w nim znajduje.
Okazało się, że 37-latek w worku niósł przewody i złącze do hydrantu. Policjanci szybko ustalili, że pochodzą one z kradzieży we młynie. W pobliżu młyna zauważyli drugiego mężczyznę. Funkcjonariusze ustalili, że 37-latek wspólnie z zatrzymanym 46-letnim mężczyzną ukradli przewody elektryczne oraz złącza do hydrantu ze młyna w Kłodzku.
Po przebadaniu policjanci stwierdzili, że 37-latek ma prawie 3 promile, a jego starszy kolega prawie promil alkoholu w organizmie.
Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Wartość skradzionego mienia to ponad 1000 zł.